Las w słoiku
Moja przygoda z lasem w słoiku rozpoczęła się dosyć niefortunnie. W sobotę zażyczyłam sobie bukiet kwiatów na stół. Mąż podwiózł mnie pod małą, osiedlową kwiaciarnię. Wyskoczyłam z auta po bukiet … Czytaj więcej →
Just a little Grey site
Szara mama czyli wszystkie kolory macierzyństwa
Moja przygoda z lasem w słoiku rozpoczęła się dosyć niefortunnie. W sobotę zażyczyłam sobie bukiet kwiatów na stół. Mąż podwiózł mnie pod małą, osiedlową kwiaciarnię. Wyskoczyłam z auta po bukiet … Czytaj więcej →
Dawno nic nie publikowałam na blogu. Nie bez powodu. Pamiętacie mój wpis o powrocie do pracy? Tak ten, w którym narzekałam, że niby jest fajnie, a nie jest. No to … Czytaj więcej →
Coraz częściej jest tak, że para młoda już na zaproszeniu wypisuje czego oczekuje od gości: maskotki, książki, wino itp. A co jeśli nie napiszą? Można popuścić wodze fantazji i kupić … Czytaj więcej →
Pewnie zastanawiacie się i jesteście ciekawi, jak to jest wrócić do pracy po prawie 4 latach nieobecności. No bo to takie trochę jak w Matrixie. Niby żyjesz, wydaje Ci się, … Czytaj więcej →
Michał jest przyzwyczajony do jazdy samochodem. Na święta robimy prawie 1000 km. Tak więc trochę czasu w samochodzie, w drodze do dziadków spędza. Dlatego też, postanowiłam wsadzić w samochód wszelkie … Czytaj więcej →
Uwielbiam gry, lubię się nimi bawić z moim synkiem. Oczywiście muszą być dostosowane do wieku Miśka. Żeby gra nas wciągnęła musi mieć “to coś”. Wyskakujący pirat jest grą, która ma … Czytaj więcej →
Czy Wasza łazienka jest uzbrojona w kaczuszki, łódeczki, kubki do przelewania wody i wszelkie inne zabawki, które mogą uprzyjemnić czas spędzony w wannie? No to piona. Ostatnio podczas poszukiwania nowej … Czytaj więcej →
Zazwyczaj fajne pomysły wpadają nam do głowy przez przypadek. Tak było tym razem, kiedy to wymyśliłam sobie, że w tym roku na tarasie chciałabym mieć donicę z truskawkami i drugą … Czytaj więcej →
Odkryłam niedawno, Michaś jest zachwycony, więc się dzielimy z Wami informacją o mazakach/pisakach dmuchańcach. Zaintrygował mnie oczywiście napis: dmuchańce i ten śmieszny miś z jęzorkiem na wierzchu. Po otwarciu paczuszki … Czytaj więcej →
Okazuje się, że istnieją klocki, na które szkoda pieniędzy, czasu i nerwów. Już dawno się tak nie denerwowałam podczas składania klocków, a dodatkowo już dawno nie miałam tak pociętych dłoni! … Czytaj więcej →